piątek, 29 stycznia 2010

Wyroznienia...

Moi Drodzy...Ostatni tydzien przyniosl mi wiele niespodzianek, ktore wciaz , nieustannie wprawiaja mnie w doskonaly nastroj...Bez watpienia mam szczescie,ze w udziale przypadl mi odbior tak wielu niezwyklych wyroznien...

Pierwsze z nich otrzymalam wlasnie dzis od Penelopy ,ktorej pragne jeszcze raz podziekowac za tak mily poczatek dnia. Musze przyznac,ze wciaz mam rumieniec na twarzy z powodu tytulu wyroznienia...Czuje sie ogromnie zaszczycona.



Czas na kolejne wyroznienie, ktore podobnie jak poprzednie sprawilo mi wiele radosci....ta sympatyczna gwiazdkowa nagrode otrzymalam od Lenocki .Dziekuje serdecznie za tak mily gest. Pozwol Lenocko,ze zaprosze wszystkich na Twoj blog...Lenocka little world



Otrzymywanie nagrod jest bez watpienia baaardzo przyjemne, wszyscy jednak wiemy,ze obdarowywanie jest jeszcze przyjemniejsze... W zwiazku z tym, choc jak wiecie, wybor zawsze jest niezwykle trudny postanowilam zmierzyc sie z tym wyzwaniem. Wedlug zasad, ktore towarzysza wyroznieniu nominuje(czuje sie niemal jak na ceremonii rozdania nagrod w Cannes:) 5 wspanialych blogow:






Na koncu pragne pokazac jeszcze jedno wyroznienie, ktore tak naprawde powinno znalezc sie na poczatku mojego posta z uwagi na to,ze zostalam obdarowana nim jako pierwszym. Nie bez powodu umiescilam je w swoim "podsumowaniu".Ta mila niespodzianke otrzymalam od Ewci ,ktorej pragne serdecznie podziekowac i zgodnie z moimi wczesniejszymi planami chcialabym przekazac je wszystkim blogom , ktore regularnie odwiedzam i ktore nieustannie niezwykle mnie inspiruja. Niejednokrotnie Wasze piekne prace i fotografie wywoluja u mnie "burze" pomyslow. Dziekuje....



Serdecznie dziekuje wszystkim , ktorzy odwiedzaja moj blog...Ania



wtorek, 26 stycznia 2010

Naturalny len...

Naturalny len...to bez watpienia totalnie nieregularna i chwilami zaskakujaca tkanina... Nie zmienia to jednak faktu, ze ten z pozoru "malobarwny" material ma w sobie niezwykle duzo uroku...Co wiecej...zestawienie go z biela przynosi dosc ciekawe efekty...
Od kilku tygodni marze o wyszyciu dosc duzego nakrycia stolu wlasnie z wykorzystaniem wspomnianej tkaniny...Niestety, z powodu braku najwazniejszego surowca, swoje plany musze nieco przesunac....:) Pozwolilam sobie jednak na dwie "proby" wykorzystania tego materialu...




Ponizej haft, ktory zawsze lezal w sferze moich marzen...:) Nie potrafie wytlumaczyc dlaczego tego typu styl (sama nazywam go sobie azurkowym...:) tak bardzo przypadl mi do gustu...




Po krotkim namysle zdecydowalam,ze moj nowy ozdobny monogram w przyszlosci uzyje jako material do oprawy notatnika.



Co wiecej postanowilam ,ze najwyzszy czas zajac sie czyms znacznie wiekszym...wracam zatem do pracy nad zaczetym kilka tygodni temu haftem. Musze przyznac,ze wielokrotnie kusilo mnie by pokazac swoja robotke, jednak po przedstawieniu jakis czas temu dziewczynki, ktora ewidentnie na tym etapie pracy przypominala Zombi rozmyslilam sie...Mam nadzieje,ze mimo swojej ociezalosci...uporam sie szybko z wyszyciem swojego nowego projektu...:)



Pozdrawiam wszystkich niezwykle serdecznie. Zycze duzo slonca i przede wszystkim wyzszych temperatur w najblizszych dniach...Ania


sobota, 16 stycznia 2010

Kolejna korona...

Czas na kolejna korone...



Jak widac na zamieszczonym wyzej zdjeciu moj nowy projekt jest nieco wiekszy od poprzedniego...



Szczerze mowiac, po krotkim namysle doszlam do wniosku,ze wlasnie ta nowa korona zdecydowanie bardziej odpowiada mi od poprzedniej. Byc moze, fakt iz uzylam do jej wyszycia nieco ciemniejszych nici (DMC 317) przewazyl o mojej decyzji...:)

Wzor do haftu jak mozna znalezc tutaj




I jeszcze jedno zdjecie...Musze przyznac,ze moj nowy haft okazal sie tym razem wyjatkowo fotogeniczny( w odroznieniu ode mnie...hihihi) stad tyle fotografii...



Czas juz zakonczyc post...mysle,ze na krotki okres wycofam sie z tematow "iscie krolewskich"...
Dziekuje wszystkim za niezwykle cieple slowa i za nieustanna motywacje....Ania



piątek, 8 stycznia 2010

Cukierkowo...

Dzis moje projekty beda oscylowaly w barwach, ktore w zasadzie nie naleza do moich ulubionych...:)Mimo swoich "uprzedzen" do cukierkowych kolorow zdecydowalam sie wyszyc slodki wzor gorsetu, ktory udalo mi sie zdobyc...




Sam projekt nie byl zbyt skaplikowany, ponadto dzieki niemu mialam okazje po raz pierwszy zastosowac plastikowa kanwe...Choc do tej pory sceptycznie podchodzilam do tego rodzaju materialu to musze zdecydowanie stwierdzic,ze daje on nowe, innowacyjne mozliwosci.



Czas teraz na butki...
.
.


Uwielbiam ta czesc garderoby damskiej....
...dlatego pomyslalam,ze do dzisiejszego "rozowego posta" idealnie bedzie pasowal ten oto rozowy drobiazg, ktorego odkrylam w jednej z ksiazek...



Bucik jest nieprawdopodobnie malych rozmiarow i nie trudno sie domyslic, ze wyszywanie go zajelo mi doslownie kilka chwil...




Czas juz zakonczyc moj "cukierkowy watek"...
Dziekuje wszystkim odwiedzajacym za wspaniale wizyty i zycze doskonalego weekendu...Ania







sobota, 2 stycznia 2010

Niewielkie podsumowanie...

Koniec roku nierozlacznie kojarzy sie z niezliczona iloscia podsumowan...najlepszy aktor roku, najciekawszy slub, nawiekszy skandal...autorzy tych "ciekawych" artykulow przescigaja sie w rankingach po to tylko by zaciekawic odbiorce...Choc nie jestem zwolennikiem tego typu zagadnien postanowilam zrobic swoistego rodzaju podsumowanie wlasnej "robotkowej dzialalnosci"z roku 2009....
Spotkalam kilkakrotnie na blogach, ktore odwiedzam, niezwykle mozaiki stworzone z wlasnych prac i niemal bez zastanowienia postanowilam policzyc swoje "wytworki"...Bylam ogromnie ciekawa ile zdolalam w ubieglym roku wyszyc obrazkow... Poczatkowo, gdy probowalam je zlozyc w calosc, mialam wrazenie,ze jest ich calkiem sympatyczna ilosc, jednak gdy ukonczylam skladanie mozaiki zaskoczyl mnie dosc niewielki rozmiar zdjecia...:)Przypuszczam,ze cos umknelo mojej uwadze, ostatecznie jednak zbior moich haftow poukladal sie w taki oto album..:)


Choc wizualnie nie jest ich zadziwiajaco duzo to jednoznacznie musze przyznac, ze czas ktory spedzilam pracujac nad nimi przyniosl mi wiele radosci...znacznie wiecej usmiechu przyniosl mi jednak fakt,ze wlasnie z Wami moglam dzielic sie swoja pasja...Dziekuje...

Zycze wszystkim wspanialej niedzieli i doskonalego nastroju...Ania

Related Posts with Thumbnails