niedziela, 29 listopada 2009

Akt...


Dziś znów kobiety...ale w jakże innych okolicznościach...
W przypadku dzisiejszego haftu użyłam zaledwie białej kanwy(28) i jednego, szarego koloru nici...Przyznaję,że spodobał mi się ten rodzaj wzoru ze względu na to ,że wybitnie przypomina mi swoistego rodzaju szkic...Podziwiam jego autorke za wyjatkowe wyczucie formy i smaku.


Zdjęcia zrobiłam dośc póżną porą stąd kolor niestety nie do końca oddaje rzeczywisty stan rzeczy...Mam wrażenie jednak,ze dodanie kontrastu absolutnie zdeformowałoby kolorystycznie tę pracę...
Haft ostatecznie przedstawia dwie kobiety, jestem jednak przekonana,ze oddzielnie kazdy ze szkicow moglby stanowic odrebna calosc...
.
.
.
.
I jeszcze jedna z pań...
.
.



Dziękuję wszystkim za miłe wizyty i życzę wspaniałego , ciepłego tygodnia...Ania

poniedziałek, 23 listopada 2009

Niezwykle miłe wyróznienie...

Zaglądam dziś na blog po to, by pochwalić się niezwykle miłym wyrózniem, które otrzymałam kilka dni temu...

Mam ogromne szczęście , bo tym samym wyróznieniem obdarowały mnie autorki, aż 2 blogów, które odwiedzam z ogromną przyjemnością. Dziękuję serdecznie Małgosi z blogu http://papilon-malgosi.blogspot.com/ i Agnieszce z blogu http://biankowepasje.blogspot.com/ . Ogromnie się cieszę z tak miłej niespodzianki.



A teraz, zgodnie z obowiązującymi , jak same wiecie, baaardzo trudnymi do wykonania zasadami chciałabym przekazać wyróznienie dalej... we wspaniałe i bardzo kreatywne ręce...

Na początku muszę zaznaczyć,że dwie, niezwykle twórcze osoby, od których otrzymałam swoją nagrodę znajdują sie na liście autorów moich ulubionych blogów,a zatem zacznę właśnie od tych wspaniałych miejsc.Pragnę przekazać wyróżnienie dla:


Małgosi z blogu http://papilon-malgosi.blogspot.com/

Agnieszki z blogu http://biankowepasje.blogspot.com/

Myszy z blogu http://penelopia.blogspot.com/

Joanny z blogu http://jasmin62.blox.pl/html

Moniki z blogu http://monicja.blox.pl/html

Ewy z blogu http://czarownica71.blox.pl/html

Nettiki z blogu http://nettika-znostalgiwtle.blogspot.com/

Jolinki z blogu http://jolinka.blogspot.com/

Jadzi z blogu http://blogniedzielny.blogspot.com/ i

Doris z blogu http://dorisdecoupage.blogspot.com/

Wybór był nie lada wyzwaniem , z uwagi na to,że wszystkie miejsca w mojej zakładce odwiedzam z nieprzecietną przyjemnością. Dziekuję wszystkim wspaniałym autorkom tych niezwykle twórczych zakątków za inspirację...Ania

czwartek, 19 listopada 2009

Stare samochody i ich wielbiciel...

Dziś kilka słów o samochodach i o małej osóbce, która sprowokowała mnie do wyszycia dwóch obrazków o tematyce bardzo męskiej...
Muszę przyznać,że sama osobiście absolutnie nie interesuje się motoryzacją...jeśli ktokolwiek zapytałby mnie o to , który z samochodów chciałabym mieć w swoim garażu...bez wątpienia udzieliłabym krótkiej odpowiedzi:czarny, najwazniejsze zeby był czarny. Oczywiscie wazne równiez by przy okazji był bezpieczny, ale ostatecznie to wszystko co umiałabym na ten temat powiedzieć:)
Na szczęście w domku mam dwóch mężczyzn, którzy orientują się w temacie, a młodszy z nich od zawsze...składa u mnie, raz na jakiś czas, zamówienie na obrazek o charekterze "mobilnym" . W związku z tym, mam w swoim zbiorze dwa samochody, ale oczywiście słyszę nieustannie o kolejnych pomysłach synka, które na ten moment uwzględniłam w swoich odległych planach...
Pierwszy z obrazków wyszyłam jakis czas temu i jak widać jest nieco większy...



Kolejny...to niewielki samochód, który wykorzystałam jako motyw do kartki.Nigdy dotąd nie próbowałam tej formy oprawy i cieszę się,że udało mi się to w miarę schludnie wykonać. Wzór znalazłam w jednej z ksiązek, które regularnie pozyczam w swojej wspaniałej bibliotece. Oczywiście zmieniłam kilka kolorów, bo nie zgadzały się z moim wyobrażeniem. Ostatecznie karteczka wygląda tak....


.
.
Karteczka moze świetnie przydać się w sytuacji, gdy ktoś z bliskich na przykład zdał egzamin z "Prawo jazdy"...:)
.
.

.
A oto i wspomniany w tytule wielbiciel samochodów. Zdjęcia zrobiłam....hm...dwa lata temu, ale z uwagi na to,ze bardzo je lubię pomyślałam,że dzisiaj je pokażę...Oczywiscie to początek mojej przygody z fotografią...Nie miałam wówczas aparatu digital,ale może to i lepiej, bo wszystkie ówczesne ujęcia mam w albumie...



Na co dzień generalnie nie przebieram dzieci...:) Pierwsze ze zdjęć to nic innego jak szczęśliwie ujęta zabawa dziecka w ulubionych okularach mamusi, a drugie z nich pochodzi z Halloween...
.
.

.
.
I tym sposobem dobiegłam do końca swojej opowieści.... Dziękuję wszystkim bardzo serdecznie za wszystkie przemiłe odwiedziny i życzę wspaniałego wieczoru...Ania

czwartek, 12 listopada 2009

Dama inna niz zwykle i niewielki przybornik...

Po dwutygodniowej przerwie wracam(z radością) na blog...
Niestety, podobnie jak to miało miejsce w przypadku wielu osób, dopadł mnie wirusik , który spowodował niewielki bałaganik w moim zyciu...Poczułam się na tyle zle,ze nie nie mogłam nawet wyszywać....hihihi,co jest nieprawdopodobne w moim przypadku:) Tak, czy inaczej choróbsko poszło sobie, a ja...przepraszam wszystkie przemiłe osoby, do których nie udało mi się w tym czasie odpisać za mała zwłokę i obiecuję ,że w najblizszych dniach naprawię swój błąd...
A teraz kilka nowości...dama...zdecydowanie inna niz wszystkie do tej pory, bo absolutnie nowoczesna i wyzwolona...wyszyta na naturalnym lnie....



A ponadto...taki śmieszny przybornik....


.
W tym przypadku równiez uzyłam szarego lnu. Przedmiot ten wielkością przypomina męski , mały portfelik, a wewnątrz mieści się kilka drobiazgów...

.



Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło i dziękuję za miłe wizyty...Ania


Related Posts with Thumbnails