Tym razem kilka słów o butkach...
Od dnia wczorajszego jestem właścicielką osobliwej kolekcji obuwia...Niestety forma tej wyjątkowej dla mnie części garderoby damskiej niestety nie nadaje się tym razem do założenia, a szkoda...bo z przyjemnościa pokusiłabym sie o włożenie każdego z niżej pokazanych butków...:)
Z perspektywy czasu muszę przyznać ,że ta urokliwa seria ma wiele zalet...każdy z obrazków jest dość niewielkich rozmiarów co sprawia ,że niezwykle szybko i łatwo się wyszywa, a ponadto... bardzo ładny i elegancki wzór niezwykle motywuje do sukcesywnych postepów...
Dwa z bucików(czarny i różowy z "pomponikiem")wyszyłam na Aidzie14, natomiast ostatni z prezentowanych pantofelków powstał na 16 stąd jego rozmiar jest nieco mniejszy.
****
***
*
*
Zastanawiam się teraz,który z butków najbardziej przypadł Wam do gustu...?
.jpg)
+(Medium).JPG)
Urocze te buciki , dzięki Tobie coraz częściej myślę by spróbować po latach .. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNettiko...bardzo się cieszę,że myślisz wrócić do haftu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło...
"który z butków najbardziej przypadł Wam do gustu...?"
OdpowiedzUsuńw sensie który bym założyła na nogę czy powiesiła na ścianie ? :)))))
Powiesiłabym wszystkie razem, bo w komplecie wyglądają najlepiej!!!
Jak się tak powałęsam po blogach i napatrzę na piękne prace to moja wish list natychmiast ulega zmianom ;)
Witam,
OdpowiedzUsuńponieważ komentuję tu chyba po raz pierwszy, co nie znaczy,że Twój blog jest mi obcy. Zaglądam tu i chyba po raz pierwszy na Kaiem-ie zachwyciłam się Twoimi pracami.
Butki piękne razem i każdy z osobna. Szpilka czarna zawsze elegancka, a w Glamour też by mi było do twarzy...pardon...do nogi. Pozdrawiam.
Wybieram czarny do noszenia, a do powieszenia wszystkie, są urocze.
OdpowiedzUsuńooo buty to dla mnie wazna rzecz,sa bardzo wymowne wbrew pozorom,ale te buty xxx sa po prostu slodkie ;-)
OdpowiedzUsuńAleż one są piękne!!!Do noszenia wybieram czarne szpiliki.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia:)))
stawiam na ten z pomponikiem
OdpowiedzUsuńszybciutko uwinęłaś się z haftem, przecież jeszcze kilka dni temu przesyłałam do Ciebie ten schemat,
tyle pantofelków - nic tylko potrzebujemy Kopciuszka :-)
serdeczne pozdrowienia Ewa
Sliczne te buciki , ale czarny jest bajkowy i w realu chciałabym takie miec elegancie i gustowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Bernadka
Mnie podobają się wszystkie pod warunkiem (a jednak!), że nie będę musiała w nich chodzić. Wstyd się przyznać, ale nie potrafię... :-)
OdpowiedzUsuńDziekuje wszystkim za mile wizyty...nie mialam dostepu do komputera zaledwie dwa dni,a tutaj czekalo na mnie tak wiele milych niespodzianek:)
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o buciki...W czarnym "zakochalam sie " dosc dawno temu i powiem szczerze,ze zwraca on uwage kazdej osoby, ktora mnie odwiedza. Wedlug mnie w rzeczywistosci robi jeszcze wieksze wrazenie.Ciesze sie,ze moim milym odwiedzajacym ten blog butki rowniez sie podobaja...
Pozdrawiam serdecznie...Ania
P.S. Przepraszam wszystkich za to,ze niezbyt czesto umieszczam komentarze. Moj maz(niestety) musi zabierac internet ze soba do pracy,a tak sie sklada,ze ostatnio czesto wyjezdza.
Aniu Twoje buciki są cudne,ale choć nogi nie te,to mój typ to czarny ,a ten z pomponikiem hmmm..... sexi.
OdpowiedzUsuńAniu Twoje buciki są cudne,ale choć nogi nie te,to mój typ,to czarny,a ten z pomponikiem,hmmmm.....sexi.
OdpowiedzUsuńZamieszczam komentarz jeszcze raz zeby nie był anonimowy.Myślę,że się nie pogniewasz.
Wow,aż mnie zamurowało,dawno tu nie zaglądałam a tu takie cuda.Te buciki są niesamowite,piękne,subtelne aż chciałoby się takie miec.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie czarny na nogi, wszystkie zaś na ścianę :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe!!! Buty to moja odwieczna słabośc-mam ich sporą kolekcję ;-) -najwięcej takich w stylu Twojego czarnego pantofelka.Im wyższy obcas-tym moja miłośc do bucika jest większa ;-) Niestety,po wypadku już nie mogę w takich chodzic :-( Może kiedyś...Tymczasem pozdrawiam serdecznie,Maja
OdpowiedzUsuńDziękuję...z wrażenia nie wiem co napisać...
OdpowiedzUsuńCieszę się,że buty przypadły do gustu...
Pozdrawiam ciepło...Ania
ale piękny tryptyk powstał!!!! jestem pod ogromnym wrażeniem!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lavande
Wszystkie "szpileczki" kuszą wdziękiem i luksusem.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak zostaną oprawione.
Coś cudownego ;) Chciałam zapytać gdzie można zdobyć tak śliczny wzór haftu bucików?
OdpowiedzUsuń